NOCTURNE
Would you like to react to this message? Create an account in a few clicks or log in to continue.


NOCTURNE
 
HomeLatest imagesRegisterLog in

 

 Funny Stuff

Go down 
+14
Orxin
Troublemaker
Coteaz
Alandiel
Chors
Aghar
PrincessOfWar
norb
Agriss
NightWish
Piconjo
Shard
Niijrd
Yagu
18 posters
Go to page : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AuthorMessage
NightWish
Clan Member
NightWish


Posts : 98
Join date : 2009-05-05
Location : Kraków

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeSat Jul 11, 2009 2:15 pm

Back to top Go down
Coteaz
Admin
Coteaz


Posts : 125
Join date : 2009-06-28
Location : Poznań

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeFri Jul 24, 2009 3:33 am

> Wioska niedaleko Kocka (Lubelskie). Chatka pod lasem. Przy stole siedzi mężczyzna z wąsami i je zupę.
> Wpada sąsiad i krzyczy:
> - Wacek, Wacek, twoja żona wpadła pod kosiarkę i nie żyje!
> Mężczyzna wciąż je.
> - Wacek, coś ty taki spokojny?!
> - Chwila, najpierw dojem. I zaraz zobaczysz jaka mnie histeria weźmie.
>
>
> Kobieta często zakochuje się w swoim wielbicielu, ponieważ podziwia
> jego dobry gust!
>
>
> - Kupiłem wczoraj żonie w sex-shopie wibrator z zajebistą gwarancją.
> - Czemu z zajebistą?
> - Sprzedawca powiedział, że jak się zepsuje, to nic nie będę musiał
> robić, tylko on przyjedzie i zrobi wszystko sam...
>
>
> Napad na bank.
> Facio w kominiarce i z kałachem w ręce - już po wszystkim - pyta się
> jednego z zakładników:
> - Widziałeś jak kradłem tę kasę?
> - Widziałem - odpowiada drżącym głosem zestresowany mężczyzna.
> Bandyta odbezpiecza kałacha, strzela i zabija facia.
> - Ktoś jeszcze widział? - pyta pozostałych zakładników.
> Męski głos z tyłu:
> - Moja żona...
>
> Czwarta rano,żona wita w drzwiach mocno rozluźnionego męża:
> - Człowieku, brak mi słów!
> - I chwała Bogu!
>
> Gruzin miał niesamowitą chcicę i postanowił kogoś wydupczyć. Położył
> na chodniku 10 dolarów, a sam schował się a rogiem.
> Idzie Ukrainiec, widzi 10 dolarów, chce podnieść, ale zauważa Gruzina.
> Zasłania więc sobie tyłek torbami z zakupami, podnosi banknot i odchodzi.
> - Sprytny... - myśli Gruzin. Kładzie następny banknot i znów się chowa.
> Biegnie Rosjanin, widzi 10, nie zwalniając, sprytnym ruchem chwyta
> banknot i odbiega.
> - Łowny... - myśli Gruzin. Kładzie następną dziesięciodolarówkę i
> znika za rogiem.
> Idzie drugi Gruzin. Podszedł do banknotu, spojrzał, kopnął nogą i
> poszedł dalej.
> - Hardy... - myśli Gruzin. Zrezygnowany idzie zabrać swój banknot, nachyla się... .
> - Uff i PODSTĘPNY!!!...
>
>
> - Tato, tato ! A mnie też bocian przyniósł jak inne dzieci ?
> - Nie... ciebie taka jedna pier ... wrona wykrakała !
>
> Lekarz do pacjenta:
> - Dawno pana nie było!
> - Chorowałem ...
>
> Przerwa obiadowa u nas w biurze to moment przełomowy. Do obiadu nikt
> nie pracuje, a po obiedzie wszyscy odpoczywają.
>
>
> Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi od sąsiada, pyta:
> - Co się u was dzieje, kumie?
> - Nic. To tylko teściowa śpiewa wnukom kołysanki.
> - Chwała Bogu! Już myślałam, że świnia wam zdycha.
>
> - Doktorze, wszyscy mówią, że jestem tępy.
> - Proszę o więcej szczegółów.
> - Znaczy co?
>
> Mężczyzna zbudował dom, posadził drzewo, spłodził syna i... zapił się z braku dalszych celów w życiu.
>

> Dzisiaj rząd przyjął nową reformę , która daje prawo emerytom do
>przechodzenia na czerwonym świetle, chodzenia po torach tramwajowych,
>otwierania rozdzielni prądu i wiele wiele innych...
>
> Przed meczem z Niemcami szef tureckiej federacji piłkarskiej
> przysiągł, że w razie zwycięstwa zarżnie 111 baranów.
> W razie porażki - tylko 11.
>
>
> Kumpel namawiał mnie żebym poszedł z nim na imprezę. Powiedział:
> - Chodź, możesz tam spotkać kobietę swoich marzeń.
> Odmówiłem.
> Nie chcę by mnie widziano z taką zdzirą.

> - Dlaczego konie w Nowej Zelandii biegają tak szybko?
> - Ponieważ widziały, co ludzie robią z owcami.
>
> Mąż do żony:
> - Chciałbym umrzeć podczas uprawiania seksu.
> - Przynajmniej śmierć będziesz miał szybką.
>
>
> - Słyszałem, że ponownie się ożeniłeś?
> - Tak, z Tanią.
> - Z siostrą twojej pierwszej żony?!
> - Tak, do tej teściowej to się przyzwyczaiłem.
>
> * * * * *
>
> - Co to jest: Ma 200 metrów długości i nie posiada włosów łonowych?
> - Pierwszy rząd na koncercie "Feela"
>
> * * * * *
>
> Alpinista wspina się na stromą ścianę. Nagle widzi mężczyznę, który
> siedzi po turecku w powietrzu, trzyma się skały tylko dwoma palcami, w
> drugiej ręce trzyma książkę i spokojnie sobie czyta.
> Alpinista do niego:
> - Ty co, jogin jesteś?
> Mężczyzna, nie przerywając czytania:
> - Tak.
> - A to prawda, co ludzie mówią, że wy, jogini, możecie wszystko?
> Jogin ślini palce i, przewracając stronę, mówi:
> - Łżą ludzie...
>
> * * * * *
>
> Spotyka się dwóch absolwentów łódzkiej Filmówki:
> - No cześć, co porabiasz?
> - A, przybieram się do kręcenia filmu...
> - O czym?
> - O miłości.
> - O gejach?
> - Nie...
> - A, o lesbijkach?
> - Nie...
> - No to o czym w końcu?
> - No, wiesz... Mężczyzna pokochał kobietę...
> - Ty nasz dokumentalisto!
>
> * * * * *
>
> ...Drzwi rozwarły się z hukiem i rycerz wbiegł do komnaty pięknej
> księżniczki.
> Księżniczka płakała. Zauważywszy rycerza załkała jeszcze głośniej.
> - Jutro oddadzą mnie smokowi na pożarcie - rzekła zanosząc się od
> płaczu -

> Każdego roku smok wymaga oddania mu najpiękniejszej dziewicy w grodzie.
> Tym razem trafiło na mnie! Dlaczegóż jestem tak piękna...
> - Uratuję cię, księżniczko! - dumnie rzekł rycerz.
> - Zgładzisz smoka? - lico księżniczki rozchmurzyło się.
> - Cóż, jest prostsze rozwiązanie - pewnym głosem powiedział rycerz,
> ściągając spodnie.
> - A innych prostych sposobów nie ma? - drżącym głosem spytała
> księżniczka
> - Cóż, można by ci jeszcze złamać nos i przestaniesz być
> najpiękniejsza... - zamyślił się rycerz.
> Księżniczka zdjęła sukienkę...
>
> * * * * *
>
> Wymyślili Japończycy alkohol 300%. Sami nie odważyli się próbować,
> postanowili przeprowadzić testy na Rosjanach. Daleko nie mieli...
> Spotkali chłopa, który ciągnikiem pole orał. Zaproponowali:
> - Może chcesz darmowej wódeczki chlapnąć Facet się zgodził. Wypił
> szklankę, drugą, siadł z powrotem na ciągnik i pojechał dalej, jakby
> nigdy nic. Za chwilę zatrzymał się, wyskoczył na pole, poturlał się po
> ziemi i wsiadł z powrotem. Przejechał kawałek i znów zatrzymał się,
> wyskoczył, poturlał się i wsiadł. Sytuacja powtórzyła się jeszcze
> kilka razy, więc Japończycy postanowili zrobić rozeznanie:
> - Cóż to, niedobra wódka?
> Na co rolnik:
> - Wódka w porządku. Ale jak tylko beknę, to kufajka się zajmuje ogniem...
>
> * * * * *
>
> - Pociupciałbym.
> - Znajdź sobie kotkę jakąś.
> - Ale ja bym chciał z kobietą.
> - Bądź choć raz realistą, jesteś kotem!
>
> * * * * *
>
> Blondi i dres:
> - A kiedy ty mi machniesz dzieciaka?
> - Jak się nastawisz drugą stroną.
>
* *
>
> Historia Frodo z "Władcy Pierścieni" to historia każdego żonatego
> mężczyzny: podejmowanie niezwykle niebezpiecznych wyzwań, aby pozbyć się pierścienia, który ma zgubny wpływ na psychikę...
>
> * * * * *
>
> Któregoś dnia admin podłączał komputer w pustym biurze pewnego urzędnika.
> Zmęczył się, więc usiadł w fotelu i zaczął wspominać, jakie miał
> marzenia...
> Kiedyś marzył o tym, żeby mieć mnóstwo ciekawej pracy, pisać
> skomplikowane programy i zasłużyć na poważanie kolegów.
> W pewnej chwili do gabinetu wszedł interesant i, pomyliwszy
> informatyka z urzędnikiem, wręczył mu kopertę i wyszedł. Admin zajrzał
> do koperty - w środku było 5000 dolarów.
> Od teraz marzy tylko o jednym - siedzieć w tym fotelu na stałe. W
> d*pie ma ciekawą pracę, skomplikowane programy i poważanie kolegów...
>
> * * * * *
>
> - No, Zbychu, wybacz, ale ta twoja żona, to straszydło! Ni mniej ni
> więcej...
> - Nie rozumiesz, Staszku. Ona ma piękne wnętrze!
> - A można ją wywinąć na lewą stronę?
>
> * * * * *
>
> - Doktorze, przepiszcie mi jakiś dobry środek na odchudzanie!
> - Będzie Pan brał węgiel
> - W tabletkach z apteki?
> - Nie. W workach z wagonów.
>
> * * * * *
>
> Złapali ludożercy Ruska, Niemca i Francuza. I zjedli ich bez gadania,
> bo ni ruskiego, ni niemieckiego, ni francuskiego nie znali.
>

> Policjant zatrzymuje dresiarza w BMW.
> - Dokumenciki proszę.
> - Nie mam dokumencików.
> -(uśmiechnięty) Aha, bez dokumencików jeździmy?
> - Ale tu mam zaświadczenie o skradzeniu dokumentów, mam jeszcze
> tydzień na wyrobienie nowych...
> Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ...
> obchodzi samochód patrząc badawczo, uśmiecha się szeroko i mówi:
> - No proszę jeździmy auteczkiem na niemieckich numerkach?
> - A tak, proszę bardzo - mienie przesiedleńcze, mam jeszcze dwa
> tygodnie na zarejestrowanie - podaje policjantowi dokument.
> Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ...
> Poirytowany każe otworzyć bagażnik. W bagażniku trup.
> - A to co!?
> - A to wujek Rysiek, proszę oto akt zgonu - podaje policjantowi dokument.
> Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ...
> -(zbaraniały):
> - No akt zgonu w porządku ale tak nie wolno przewozić zwłok ...
> - Proszę, tu jest pozwolenie na transport zwłok, jutro pogrzeb w
> kaplicy Świętego Jana w Krakowie - podaje policjantowi dokument.
> Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ...
> Zdesperowany zagląda do bagażnika, zauważa coś i pyta triumfalnie:
> - A dlaczego denat ma lokówkę elektryczną w odbycie?!
> Dresiarz podaje mu dokument:
> - Proszę bardzo: Ostatnia Wola Wuja Ryśka.
>
> Przez bezdroża Tybetu szedł podróżnik. Nagle poczuł potrzebę
> wypróżnienia się Zauważył kupkę kamieni. Skrył się za nią i dokonał
> defekacji.
> Po wszystkim wstał i poszedł dalej. Kiedy zapadł wieczór, rozbił
> namiot i położył się spać.
> We śnie pojawił się tybetański święty, który powiedział:
> - Pamiętasz, jak załatwiałeś dziś potrzebę za stertą kamieni? To był
> mój grób!
> Za karę przez tydzień będziesz cierpiał na ostrą biegunkę! Pamiętaj
> też,że jeśli komuś opowiesz tę historię - on też będzie przez tydzień
> cierpiał na ostrą biegunkę!
> Tak też się stało. Podróżnik nie przewędrował ani kilometra w ciągu
> następnego tygodnia z powodu ostrej biegunki.
> Po powrocie do domu opowiedział historię swoim przyjaciołom i ci
> również dostali tygodniowego ataku ostrej biegunki. Oni opowiedzieli historię swoim znajomym i sytuacja się powtórzyła. I tak krąży ta historia po świecie do dzisiejszego dnia...
> A dziś dotarła do ciebie!
> ------------------------------------------------------------------
>
> Ośrodek Wczasów Rodzinnych gdzieś nad Bałtykiem.
> Z plaży w przyspieszonym tempie wraca teściowa i od drzwi pyta:
> - Agusia!... Co ty mi za olejek dałaś, że mnie zaraz osy całą obsiadły?
> Córka zaskoczona sytuacją szuka czegoś w torebce, a zięć siedzący przy
> piwku na balkonie woła:
> - Pewnie wzięły mamusię za swoją królową!
>
> Trzynastoletnia Zosia M. uczennica szkoły muzycznej I stopnia tak
> zapamiętale ćwiczyła na tamburynie przed niedzielnym koncertem, że ani
> się obejrzała jak zrobiła się północ. Wyszła z pustego już budynku i
> wolym krokiem, rozkoszując się upalną nocą ruszyła w stronę domu.
> Przechodząc przez ciemną przyszkolną uliczkę usłyszała zza krzaków syczący głos :
> - Krwiiiii, ja muszę się napić krwiiii Rozejrzała się strachliwie i
> przyśpieszyła.
> - Spokojnie synu - odezwał się drugi jeszcze bardziej syczący głos -
> zaraz trafimy na jakiegoś młodzieńca ze szkolnej bursy. Ich krew to
> wręcz nektar.
> Zosia M. przyśpieszyła jeszcze bardziej.
> - Młodzieńca, młodzieńca już sram młodzieńcami - znowu zasyczał
> pierwszy głos - A czy nie moglibyśmy raz złowić jakiejś dziewczyny i
> wyssać z niej krew tato ?
> Zosia zaczęła już prawie biec
> - Moglibyśmy ale widzisz synu- odsyczał tata - Tylko krew dziewic jest
> dla nas nieszkodliwa.
> Trzynastoletnia Zosia M. poprawiła tornister z tamburynem i wolnym
> krokiem, rozkoszując się upalną nocą ruszyła w stronę domu.
>
>
> Pewien Ukrainiec złapał złotą rybkę. Złota rybka jak złota rybka miała
> do wykorzystania trzy życzenia. No to Ukrainiec na pierwsze chciał
> żeby Szwedzi wypowiedzieli wojnę Chińczykom. Na drugie żeby Chińczycy
> wypowiedzieli wojnę Szwedom. Na trzecie żeby Szwedzi wypowiedzieli
> wojnę Chińczykom. Na to rybka:
> -Dlaczego marnujesz swoje życzenia na takie bzdury.
> Na to Ukrainiec odpowiada:
> - Jakoś mi się sam uśmiech na usta ciśnie, na myśl, że będę tak ganiać
> trzy razy przez Moskwę.
>
> * * * * *
>
> Nocnym pociągiem w jednym przedziale jadą kobieta i mężczyzna.
> Zapoznali się, chwilę porozmawiali. Kobieta zaproponowała, że, aby
> droga się nie dłużyła, opowie mężczyźnie historię.
> "Król, wybierając się na wielką bitwę, rzecze do swego zaufanego sługi:
> - Jesteś jedyną osobą, której mogę powierzyć opiekę nad moją ukochaną
> córką. Troszcz się o nią i spełniaj jej wszystkie życzenia - tylko ona
> została mi na tym świecie. Pamiętaj, jeśli córka moja nie będzie
> zadowolona z opieki - zapłacisz za to głową!
> Nastała noc. Królewna woła sługę do swojej sypialni. Sługa biegnie w
> te pędy. Królewna, leżąc nago na łóżku mówi:
> - Zimno mi!
> Sługa znalazł w szafie sypialni pierzynę i przykrył nią królewnę.
> Następnej nocy sytuacja się powtarza, z tym, że w sypialni sługa nie
> znajduje ani pierzyny, ani koca - nic, czym mógłby przykryć królewnę.
> W desperacji zrywa story z okien i nimi przykrywa nagą królewnę.
> Trzeciej nocy sługa nie znalazł ani stor, ani kilimów, niczego,
> absolutnie niczego, czym można by było okryć marznące, nagie ciało
> królewny. Rozebrał się więc i swoim ubraniem okrył królewnę.
> Następnego dnia król wrócił ze zwycięskiej bitwy. Pyta swego sługi:
> - Opowiadaj, jak spełniałeś swoje obowiązki?
> - Panie mój, wypełniłem każde życzenie twej córki!
> - A ty, córeczko, co powiesz?
> - Tatku, nieprawda, ani jednego mego życzenia nie wypełnił!
> - Szykuj się zatem, sługo, jutro rano na ścięcie!!!
> Zrozpaczony sługa udal się do królewskiego mędrca, opowiedział mu
> historię, błagał o wyjaśnienie dlaczego królewna tak odpowiedziała
> swemu ojcu. Mędrzec podprowadził sługę do okna, wskazał mu stóg siana
> i
> powiedział:
> - Widzisz ten stóg siana?
> - Widzę - odrzekł sługa.
> - Idź i zjedz go zatem!
> - Dlaczego?
> - Osłem jesteś! Dlatego właśnie!"
> Pośmiali się razem z głupiego sługi. Po pewnym czasie podróż kobiety
> dobiega końca. Mężczyzna pomaga jej wynieść bagaże na peron. Tam
> kobieta wyciąga z portfela kilka banknotów. Widząc to, mężczyzna mówi:
> - Ależ nie trzeba! Absolutnie nie wezmę od pani ani grosza za pomoc!
> - Źle mnie pan zrozumiał - odpowiedziała kobieta - To dla pana na siano!
Back to top Go down
Coteaz
Admin
Coteaz


Posts : 125
Join date : 2009-06-28
Location : Poznań

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Aug 13, 2009 4:24 pm

Back to top Go down
Piconjo
Clan Member
Piconjo


Posts : 38
Join date : 2009-05-06
Location : Kaunas, Lithuania

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeFri Aug 14, 2009 4:22 am

Back to top Go down
Niijrd
Clan Lord
Niijrd


Posts : 120
Join date : 2009-05-04
Location : Łódź

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeTue Aug 18, 2009 1:26 pm

- Apominikleopotopeteciwiczanki.
- Archiwmililimiłopotoportorykańczyk
- Archiminichipotumanarepeczeteminikiwiczowie

C

- Cesarz często czesał cesarzową.
- Chłop pcha pchłę, pchłę pcha chłop.
- Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum...
- Czego trzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na drzewie?
- Cześć Czesiek! Czeszesz się częściej często, czy częściej czasem?
- Czy się Czesi cieszą, gdy się Czesio czesze?
- Czy tata czyta cytaty Tacyta?
- Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy jedna płacze, a druga łzy trze?
- Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą.
- Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
- Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza

D

- Dziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięciotysięcznik.
- Dzięcioł pień ciął.
- Dżdżystym rankiem gżegżółki i piegże, zamiast wziąć się za dżdżownice, nażarły się na czczo miąższu rzeżuchy i rzędem rzygały do rozżarzonej brytfanny.
- Dołać kopy.
- Dziesięć dzieci ze Szczecina siedzą i się cieszą.

G

- Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk.
- Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Chrząszczybrzeboszyce, powiat Łękołody.
- Guć żumę do gucia.
- Grzegżółka grzała grzańca, gdy grzmiący grzmiot gromko grzmiał grożąc grzesznikom.

J

-Jam jest poczmistrz z Tczewa.
- Jerzy nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży.
- Jerzy nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
- Jolanta lata lojalnym latawcem lejąc jajka.
- Jola lojalna, Jola nielojalna
- Jola lojalna, lojalna Jola
- Jestem ze Szwecji, cóż że ze Szwecji.
- Jeż Jerzy leży na wieży i nie wierzy, że mu leży.

K

- Konstantynopolitańczykiewiczówna.
- Konstantynopolitańczykowianeczka.
- Kosmopolitańczykowianeczkowiańska.
- Koszt poczt w Tczewie.
- Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
- Konstantynopolitańczykiewiczówna bezbrwiowa bobrówna bo brwi ogoliła i brwi zabiła i sie pogniewały brwi że brwi ogoliła i biedne brwi zniszczyła.

L

- Lepszy wyż niż niż.
- Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży leży drugi Jerzy.
- Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że leży na wieży.
- Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży od pisków nietoperzy.
- Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
- Leży Jerzy obok wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden leży Jerzy.
- Leży Jeży koło wieży i nie wierzy, że na wierzy leży jeszcze jeden Jerzy.
- Lojalna Jola, Jola lojalna.
- Lojalna Jola lubi lojalnego jelenia.
- Lola lojalna, Jola nielojalna.

M

- Ma mama ma mamałygę.
- Matka tka Katka tkakaczka czka tak jak tka.
- Matka tka tak jak tkaczka tka a tkaczka tka tak jak matka tka!
- Mąż gżegżółki w chaszczach trzeszczy, W krzakach drzemie kszyk... A w Trzemesznie straszy jeszcze Wytrzeszcz oczu strzyg...

N

- Na wyrewolwerowanym wzgórzu przy wyrewolwerowanym rewolwerowcu leży wyrewolwerowany rewolwer wyrewolwerowanego rewolwerowca.
- Na wyścigach wyścigowych wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę numer cztery.
- Na wyścigach wyścigowych wyścigówek wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę stając się pierwszą wyścigową wyścigówką na wyścigach wyścigowych wyścigówek.
- Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz pieprzem wieprza
- Nie pieprz wieprza pieprzem Pietrze, bo bez pieprzu wieprz jest lepszy.
- Niech Jadzia trzyma Jadzię, bo tramwaj jedzie i Jadzię przejedzie.
- Nie wiem, czy cietrzewie w dżdżysty dzień siadają na drzewach.
- Noraminofenazonummetanosólfonikumnatrium (z łac. Pyralgina (lekarstwo))

P

- Pan profesor Fiutykultykiewicz razem z panią profesorową Fiutykultykiewiczową napiwszy się najwydestylowajniuchniejszego spirytusiku rektyfikowanego wyindywidualizowali się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów.
- Pchła pchłę pchała, pchła płakała.
- Pchła pchłę pchła, pchła przez pchłę płakała, że pchła pchłę pchała.
- Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig. - o Opis: To zdanie jest pangramem - zawiera wszystkie 32 litery polskiego alfabetu i każda litera użyta jest tylko raz. (Ciekawostka: Wpisując w edytorze Word =rand(200,99) i wciskając,nie robiąc spacji - klawisz enter, zdanie to zostanie wygenerowane na 189 stronach, jedno za drugim.)
- Poczmistrz z Tczewa, rotmistrz z Czchowa.
- Połóż rewolwer na kaloryferze.
- Powiedziała pchła pchle: pchnij, pchło, pchłę pchłą.
- Pchła pchnęła pchłę pchłą - i po pchle!
- Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy. - o Opis: To zdanie jest pangramem - zawiera wszystkie 32 litery polskiego alfabetu i każda litera użyta jest tylko raz.
- Przygwoździ Bździągwa gwoździem źdźbło, to pobździ źdźbłko.
- Przeleciały trzy pstre przepiórzyce przez trzy pstre kamienice.
- Przyszedł Herbst z pstrągami, słuchał oszczerstw z wstrętem patrząc przez szczelinę w strzelnicy.
- Przeszła susza szosą suchą.

R

- Rozdefragmentowany defragmentator dysków zdefragmentował niezdefragmentowane dyski.
- Rozrewolwerowany kaloryfer.
- Rozrewolwerowany rewolwer.
- Rozrewolwerowany rewolwerowiec przestrzelił wypolerowany kaloryfer.
- Rozrewolwerowany rewolwerowiec rozrewolwerował urewolwerowanego rewolwerowca.
- Rozrewolweryzowany rewolwerowiec z rozrewolweryzowanym rewolwerem rozrewolweryzował rewolwer rozrewolweryzowanego rewolwerowca.

S

- Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden Jerzy siedzi.
- Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży i sto jeżozwierzy.
- Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
- Siedziała małpa na płocie i żarła słodkie łakocie.
- Skarykaturalizowany prestydigitator
- Słów kształty krztuszą krtanie.
- Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
- Spirytusik najwydestylowaniuchniejszy.
- Spod czeskich strzech szło Czechów trzech.
- Stół z powyłamywanymi nogami.
- Szałaławia grał na bałałajce, połykając ser półtłusty.
- Szczebiot dzieci i skrzypienie drzwi przeszkadzało nieszczęsnej skrzypaczce w głosnym ćwiczeniu gry
na skrzypcach.
- Szczegóły przestępstw w Pszczynie.
- Szedł Polak po lak i wrzucił dowody do wody.
- Szedł Sasza suchą szosą, aż się szosa wysuszyła.
- Szedł Sasza suchą szosą susząc szorty.
- Szedł Sasza suchą szosą szurając sandałami.
- Szksypcze że szmyckiem.
- Szły pchły koło wodki pchła pchłę pchła do wody i ta pchła się popłakała, bo ją druga pchła popchała.
- Szedł Sasza szosą podczas suszy suchą stopą.
- Szedł Sasza szosą szosa była sucha i sie wysuszyła jeszcze bardziej gdy szedł nią Sasza i suszył szorty suszoną suszarką z suszarni i była wysuszono-wysuszona
- Srak cię opał.
- Szły pchły po linie. Pchła pchłę pchała, a pchła płakała, że pchła pchłę pchała.
- Szła pchła koło wody pchła pchę pchła do wody tamta pchła płakała że ją tamta pchła popchała.

T

- Ta tapeta tu, tamta tapeta tam.
- Tata, czy tata czyta cytaty Tacyta?
- Tracz tarł tarcicę tak takt w takt jak takt w takt tarcicę tartak tarł.
- Trzech Czechów szło ze Szczebrzeszyna do Szczecina.
- Trzy pstre przepiórzyce przefrunęły przez trzy pstre kamienice.
- Trzy wszy w szwy się zaszywszy szły w szyku po trzy wszy.
- Trzeba trzcinę trzepać trzcinową trzepaczką

W

- Warszawa w żwawej wrzawie, w Wawrze wrzy o Warszawie.
- W czasie suszy szosa sucha.
- W czasie suszy suchą szosą Sasza szedł.
- Wpadł ptak do wytapetowanego pokoju.
- W Pszczynie na szynie maszyna przejechała mysz.
- W Pszczynie na szynie przejechało mysz, aż zazgrzytało.
- Wskrzesić.
- W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie.
- W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie i Szczebrzeszyn z tego słynie. (J. Brzechwa)
- Wszcznij.
- W wyniku dedukcji dochodzę do konkluzji, że twoje indokryzmy wobec mojej aparycji są wręcz efeberyczne
- W wysuszonych sczerniałych trzcinowych szuwarach sześcionogi szczwany trzmiel bezczelnie szeleścił w szczawiu trzymając w szczękach strzęp szczypiorku i często trzepocąc skrzydłami.
- Wyeliminowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Wyemancypowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów, który czytał przekarykaturalizowaną i przeliteraturalizowaną literaturę.
- Wyindywidualizowany indywidualista wyindywidualizował się z tłumu wyindywidualizowanzch indywidualistów.
- Wyrewolwerowany rewolwerowiec wyrewolwerował wyrewolwerowanego rewolwerowca.
- Wyrewolwerowany rewolwerowiec z wyrewolwerowanym rewolwerem wyrewolwerował wyrewolwerowanego rewolwerowca z wyrewolwerowanym rewolwerem.
- Wyszczeżyła szczeżuja raz na lepszą paszczę..., po czym czmychnęła w chaszcze.
- Wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę numer sześć.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu, który oklaskiwał przeintelektualizowane dzieło.
- W czasie suszy szosa sucha, suchą szosą Sasza szedł.

Z

- Zamień kamień w krzemień, przemień krzemień w kamień.
- Ząb - zupa zębowa, dąb - zupa dębowa.
- Z Czeskich strzech szło Czechów trzech. Gdy nadszedł zmierzch, pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczach sczezł, a tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres.
- Zdemitologizowane i zdemistyfikowane niezidentyfikowane obiekty latające.
- Z rozentuzjazmowanego tłumu wyindywidualizował się niezidentyfikowany prestidigitator, który wyimaginował sobie samounicestwienie.
- Ząb
zupa zebowa dąb zupa zębowa zupa dębowa z dębu robiona no a zębowa z zębów robiona
Back to top Go down
PrincessOfWar
Admin
PrincessOfWar


Posts : 135
Join date : 2009-05-04

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Aug 20, 2009 3:26 am

super sejf

Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków...Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Trzeci Niemcy, światło się zapala - nic...Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic, próbują po raz kolejny - nic...Z mroku słychać tylko cichy szept...
- p00t Stefan mamy tyle hajsu na cholerę ci jeszcze ta jebana żarówka!
Back to top Go down
Troublemaker
Clan Member
Troublemaker


Posts : 95
Join date : 2009-05-14
Location : środula :)

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Aug 20, 2009 7:02 am

Back to top Go down
NightWish
Clan Member
NightWish


Posts : 98
Join date : 2009-05-05
Location : Kraków

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeMon Oct 12, 2009 1:08 pm

http://www.joemonster.org/filmy/12974/Kazoo_Man_gra_Enter_Sandman_Metalliki

Dwóch chłopców spędza noc przed wigilią u dziadków. Przed
pójściem spać, klękają przed łóżkami i modlą się, a jeden z nich
ile sił w płucach woła głośno:
- Modlę się o nowy rowerek, modlę się o nowe żołnierzyki, modlę się
o nowy odtwarzacz dvd...
Starszy brat pochylił się i szturchnął go mówiąc:
- Dlaczego tak krzyczysz? Bóg nie jest głuchy.
Na to chłopiec:
- Nie, ale babcia jest.


**************************************************-
****************

Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża.
- Ech... przybyło mi zmarszczek, utyłam, te włosy takie jakieś
nijakie... Zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego!
- Wzrok masz dalej dobry!

**************************************************-
******************

Dwie stare panny, które razem mieszkają, położyły się wieczorem
spać. W pewnej chwili jedna z nich mówi:
- Czy nie wydaję ci się, że w pokoju słychać jakiś szmery?!
- Chyba tak - mówi druga nasłuchując - czyżby dostał się do
mieszkania jakiś mężczyzna?!
- Jeśli tak, to pamiętaj, że ja pierwsza go usłyszałam!

**************************************************-
*********************

Na przyjęciu goście spierają się, kto jest bardziej godny zaufania
- kobiety czy mężczyźni.
- Żadna kobieta nie potrafi dochować tajemnicy - powiedział
pogardliwie jeden facet.
- Nie wydaje mi się - odpowiedziała kobieta - Trzymam w tajemnicy
mój wiek odkąd skończyłam 21 lat.
- Któregoś dnia pani się wyda - upierał się facet.
- Nie sądzę! - odrzekła - Kiedy kobieta trzyma coś w sekrecie przez
27 lat, może zatrzymać go na wieki!
Back to top Go down
Niijrd
Clan Lord
Niijrd


Posts : 120
Join date : 2009-05-04
Location : Łódź

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Oct 22, 2009 8:52 am

Funny Stuff - Page 3 Gwiazdy
Back to top Go down
Niijrd
Clan Lord
Niijrd


Posts : 120
Join date : 2009-05-04
Location : Łódź

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeFri Nov 06, 2009 3:36 am

Back to top Go down
Piconjo
Clan Member
Piconjo


Posts : 38
Join date : 2009-05-06
Location : Kaunas, Lithuania

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Nov 12, 2009 2:04 am

/bored


Funny Stuff - Page 3 Japanlo3

Funny Stuff - Page 3 An_other_slowly_hero

Funny Stuff - Page 3 Anime_notsomotivationalcom1

Funny Stuff - Page 3 D6187147a39050_full
Back to top Go down
Piconjo
Clan Member
Piconjo


Posts : 38
Join date : 2009-05-06
Location : Kaunas, Lithuania

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeSat Nov 21, 2009 3:25 am

Back to top Go down
Piconjo
Clan Member
Piconjo


Posts : 38
Join date : 2009-05-06
Location : Kaunas, Lithuania

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Nov 26, 2009 1:13 am

Common Redneck Sayings and Translation

* Makin da laf durn = We are guiding our automotive vehicle to the left.
* Relo mah boomstick = Please place more of your ammunition into my handheld firearm.
* Gettin my cusin done 'n' watchin the daytona 5 hundrurd = I am taking my lovely wife on a honeymoon.
* I goin to skol to do da numba lernin = I am on my way to a learning institution to be educated in mathematics.
* I grajadated da keendrgaden = I have attained the highest level of formal education so far of any member of my family.
* Shucks, ah dun hit a skunk = I have accidentally acquired a source of sustenance for our upcoming meal.
* I goin warsh my bigol truck = I am going to cleanse my automobile.
* HOW BOUT DEM DAWGZ! = Might I remind you of the University of Georgia's football team, the Georgia Bulldogs? (and the university of washington calls themselves the dawgs, too. self-explanatory)
* WEEEEEEE-HOOOOOOOO! = I believe alchoholic beverages vastly enhance the entertainment gathered from this televised racing event.
* Gaddang ah gotta cut mahh grayass! = I can no longer access my automobile.
* YER DUN GONE TO THEM THERE MRVER THEETRES THAR DUN DONTOUN? = Excuse me, but are you going to go to the cinematic theaters for motion picture viewing that is located in the southermost part of this fair city?
* WOWOWWEE IDUN FOUN A C'GGY IN MAH ASSCRACK WOOOWEEE!! = By some strange circumstance, I have found a cigarette in the divide of my buttocks
* I DUN BY YYEERRHAWW NOBOYAWAJAABBATHAT DONE YAHOOWHODADDY DEMRFHR!! = The chaos theory is a theory that complex natural systems obey rules but are so sensitive that small initial changes can cause unexpected final results, thus giving an impression of randomness.
Back to top Go down
Orxin
Clan Member
Orxin


Posts : 83
Join date : 2009-06-16

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeMon Dec 14, 2009 2:19 pm

Back to top Go down
Troublemaker
Clan Member
Troublemaker


Posts : 95
Join date : 2009-05-14
Location : środula :)

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeFri Dec 18, 2009 1:08 pm

Back to top Go down
BUL
Admin
BUL


Posts : 219
Join date : 2009-05-03

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeWed Feb 03, 2010 11:27 am




KOLES W TLE PO LEWEJ :)OWNED!!!
Back to top Go down
http://nocturne.friendhood.net
Niijrd
Clan Lord
Niijrd


Posts : 120
Join date : 2009-05-04
Location : Łódź

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeTue Feb 16, 2010 11:53 am

Funny Stuff - Page 3 Dziadekdoorzechow
Back to top Go down
Orxin
Clan Member
Orxin


Posts : 83
Join date : 2009-06-16

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeTue Feb 16, 2010 2:04 pm

Back to top Go down
NightWish
Clan Member
NightWish


Posts : 98
Join date : 2009-05-05
Location : Kraków

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Feb 18, 2010 5:17 am

Back to top Go down
Troublemaker
Clan Member
Troublemaker


Posts : 95
Join date : 2009-05-14
Location : środula :)

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeThu Feb 18, 2010 9:04 am

zajebioza Very Happy
Back to top Go down
Orxin
Clan Member
Orxin


Posts : 83
Join date : 2009-06-16

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeSun Feb 21, 2010 6:38 am

Back to top Go down
Orxin
Clan Member
Orxin


Posts : 83
Join date : 2009-06-16

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeFri Feb 26, 2010 8:41 am

Back to top Go down
NightWish
Clan Member
NightWish


Posts : 98
Join date : 2009-05-05
Location : Kraków

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeMon Mar 29, 2010 1:15 pm

Back to top Go down
Piconjo
Clan Member
Piconjo


Posts : 38
Join date : 2009-05-06
Location : Kaunas, Lithuania

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeTue Mar 30, 2010 2:53 am

Funny Stuff - Page 3 Gf11
Back to top Go down
NightWish
Clan Member
NightWish


Posts : 98
Join date : 2009-05-05
Location : Kraków

Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitimeFri Apr 09, 2010 2:25 pm

Back to top Go down
Sponsored content





Funny Stuff - Page 3 Empty
PostSubject: Re: Funny Stuff   Funny Stuff - Page 3 Icon_minitime

Back to top Go down
 
Funny Stuff
Back to top 
Page 3 of 4Go to page : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Permissions in this forum:You cannot reply to topics in this forum
NOCTURNE :: FUN FUN FUN :: NA WESOŁO-
Jump to: